I jakoś jej nie widzę... Czy to kwestia mojego wzroku czy Twojego lenistwa i niesłowności? ;>
Ale dobra, d o b r a ! SAM tego chciałeś - ale pamiętaj... p a m i e t a j, żeby potem nie było płaczu i zgrzytania zębami... pamiętaj że ostrzegałam i w ogóle - strzelam o f i c j a l n e g o F O C H A na Ciebie! ;p I żadna pizza, żadna tortilla ani spaghetti czy też worek maczug tego nie odwoła! Ha!
K o c h a m C i ę, N i e n t e .
---------
PS: Ha ha ha, właśnie przyuważyłam, że moja notka z życzeniami dla Ciebie... Była 69 postem na naszym cudownym blogu, hahaha, co my mamy szczęście do tej liczby to nie mam pytań XD
PS2: O, i w radiu zgadnij co mi leci! [ zmieniłam stację na 70s]...........
Cat Stevens - WILD WORL!Pamiętam, że zawsze jej słuchałeś [ znaczy SKINowskiej wersji, ale zawsze to ta piosenka] jak się po kłótni nie odzywaliśmy te góra 15 minut. :D [ czy my kiedyś nie odzywaliśmy się dłużej po kłótni? - oczywiście nie licząc tego głupiego kryzysu. ;c ]. No i teraz przez tą piosenkę, jeszcze bardziej mi Ciebie tu brakuje i tęsknie... ;(