Ale jutro jak już przyjedziesz, to na caaaały weekend.<3
Uwielbiam Cię. Kocham Cię. Tęsknię Cię. Całuję Cię. <3
+ mam cały czas pompę z tego, o czym gadaliśmy przez telefon.normalnie najbardziej pozytywna wieść dnia, hihihi.buahahah, wyśmiać jego, ją i ich też. wyśmiać idiotów! XDdobrze kochanie, że my jesteśmy inni, mądrzejsi i fajniejsi, hehehe.
Ja chcę już jutro, Twoje ramiona.<3
Poza tym uprzedzę Cię - jutro sprzątamy!
Ja zaklepuję łazienkę, a Ty bierzesz kuchnię.
Bo to Ty najwięcej w niej naśmieciłeś, bez kitu ;D
Ale nie narzekam, bo uwielbiam Twoje śniadanka, które najczęściej jemy w łóżku,
za co później masz jazdy bo pełno okruszków na prześcieradle zostawiamy =D
,, mimo wszystko potrzebuję tego bałaganu, który robisz w moim życiu ."
I tak Cię kocham. Jesteśmy boscy <3
Ano w ten weekend zamieniam się w twojego prywatnego niewolnika kochanie ;*** możesz mnie przytulać do woli a i śniadanka też będą ;**
OdpowiedzUsuńMmmm, niewolnika napisałeś? ; >>
OdpowiedzUsuńJuż ja znajdę sposób by Cię wykorzystać.♥