środa, 13 października 2010

[...] Rozkoszował się poczuciem, że jest zawsze i zawsze i zawsze będą razem.

Patrzę na ciebie a w moim serduchu ryczy potworek zwany miłością...
To ciepło, ten żar... ech... uczucie nie do opisania.
Już zawszę tak będzie... zawszę będę płonął od środka patrząc w twoje oczy...
Oczy w których się zatracam... tonę, płonąc od środka...
Dziwne? ogień i woda łączą się w jedno w najwspanialszym uczuciu jakie może spotkać człowieka...
Kocham Cię... to tak piękne i niewiarygodne że aż nieprawdziwe.
Ale to dzieje się naprawdę... w moim sercu i w mojej głowie.
Jesteś moim spełnieniem, moim snem... Wszystkim...
Gdybym miał wybrać pomiędzy rezygnacją z ciebie a śmiercią to wybrałbym to drugie...
Nie potrafię żyć bez tego uśmiechu... bez tej burzy rudych włosów i głosu który mnie opierdziela codziennie z rana za to że hałasuje. ;D
Takiego uczucia życzę też najgorszemu wrogowi... bo miłość i osóbka ,,jedyna'' należy się wszystkim.

Kocham Cię! słowo te stało się najczęściej przeze mnie wypowiadanym...
niby nie powinno się go nadużywać ale przy tobie jest to niewykonalne bo czuje to całym sobą...

Moja Poziomka ;* Moja i tylko moja. ;*
Nigdy z Ciebie nie zrezygnuje... Nigdy...
Kocham.

1 komentarz:

  1. Jako że się obraziłam i miałam nie komentować, to napiszę tylko dwa słowa, dziewięć liter : KOCHAM CIE ♥

    OdpowiedzUsuń

Klawiatura nie gryzie!
My też! ;-)